|
Jedz, módl się, kochaj - Indie
Pobyt Elizabeth w Indiach zaczął się sympatycznie - od tego co myślą kury.
Niestety, potem bylo głównie o tym co myśli Elizabeth. Czegoś się jednak
można dowiedzieć: przeciętnemu człowiekowi medytowanie w Indiach kojarzy się
z jakimś remedium na problemy czy z jakąś terapią - nic podobnego. Jeżeli ta
aśrama w której była jest typowa, to okazuje się że oni nie chcą tam nikomu
pomagać wyjść z depresji ani nic w tym stylu. To jest bardziej jak miejsce
ćwiczeń dla tych, którzy chcą trenować swoją psychikę mając ją i tak w
dobrej kondycji. Dla Elizabeth musiało być bardzo interesujące analizowanie
swoich stanów psychicznych... Co drugi jej stan psychiczny opuściłam.
Wysłany przez: magda, date: 2011-09-10 19:41:00
|